S****:
Czołem,
Sympatyczna bohaterka wątku odwiedzona dzisiaj. Umówienie na dwa telefony, na plus fakt oddzwaniania.
Bardzo miłe wrażenie już od samego przekroczenia progu, zaproszenie do środka z uśmiechem i zachętą w głosie:)
Pokój zabaw przytulny, z klimatem, łazienka czysta i schludna, otrzymałem ręcznik prosto z szafki.
Zawitałem tylko na 15 minut, ale w zupełności wystarczyło - pani obierając pozycję między nogami, powoli schodzi pocałunkami po klatce, po czym zajmuje się ustami bardzo zmysłowo, bez pośpiechu. Słucha sugestii, przyjaciel znika cały, czuć język i są zmiany tempa. Finisz w ustach do ostatniej kropli - ogółem francuski na 5-kę.
Po wszystkim chusteczka, żartobliwa pogadanka i klaps na drogę.
C****:
Moja przygodnia z nią wyglądała tak: Standarowo, po szybkim prysznicu przychodzę i kładę się na wyro. Panna przychodzi za 3 minuty również gotowa. Pyta na co mam ochotę i zabiera się do roboty. FBG poprawny z zadatkiem na bardzo dobry. Pieści również okolice. Dałbym 10/10 gdyby było GG z charakterystycznym odgłosem chlapania :) Przerobione 2 pozycje i strzał w gume. Miło usłyszeć, że ma się dużą kuśkę od takiej dziewczyny, nawet jeżeli to kłamstwo. Jezeli chodzi o jej zachowanie i dźwięki podczas akcji... Albo naprawdę czerpie z tego przyjemność albo jest tak cholernie dobrą aktorką, która powinna za to dostać Oscara. Bardzo mi się podobało. 10minut gadki o pierdołach i bierze się za drugi raz. Znowu lodzik na pobudzenie i akcja na jeźdźca. Ostre kilka minut z krzykiem i... Po krzyku. Dyskretne posprzątanie z chusteczkami nawilżanymi. Majtki na dupe i do domu. Nie pogania, po bzykaniu gadka dalej się klei